text
Projekt Jana Palacha zajęcia budynku Czechosłowackiego Radia i wysyłania wezwania do strajku generalnego, który na początku stycznia 1969 zaadresował do Lubomira Holečka (Źródło: ABS)
Projekt Jana Palacha zajęcia budynku Czechosłowackiego Radia i wysyłania wezwania do strajku generalnego, który na początku stycznia 1969 zaadresował do Lubomira Holečka (Źródło: ABS)
Szkic listu „Pochodnia nr 1” koledzy Palacha z akademika znaleźli już kilka godzin po jego czynie (Źródło: ABS)
Szkic listu „Pochodnia nr 1” koledzy Palacha z akademika znaleźli już kilka godzin po jego czynie (Źródło: ABS)
List „Pochodnia nr 1“ wysłany do Związku Pisarzy Czechosłowackich (Źródło: ABS)
List „Pochodnia nr 1“ wysłany do Związku Pisarzy Czechosłowackich (Źródło: ABS)
List „Pochodnia nr 1“ wysłany do Związku Pisarzy Czechosłowackich (Źródło: ABS)
Do listu adresowanego do byłego kolegi z VŠE Ladislava Žižki (o przezwisku „Bestia”) Jan Palach dołączył osobne pozdrowienia i prośbę o rozpowszechnienie treści listu (Źródło: ABS)
Do listu adresowanego do byłego kolegi z VŠE Ladislava Žižki (o przezwisku „Bestia”) Jan Palach dołączył osobne pozdrowienia i prośbę o rozpowszechnienie treści listu (Źródło: ABS)
List, który Jan Palach zostawił w teczce na miejscu swego czynu (Źródło: ABS)
List, który Jan Palach zostawił w teczce na miejscu swego czynu (Źródło: ABS)
Przed swoim czynem Jan Palach wysłał także widokówkę do swojego przyjaciela Huberta Bystřičana, którą podpisał „Twój Hus“ (Źródło: ABS)

Przygotowania

„W związku z tym, że nasze narody znalazły się na skraju beznadziejności i rezygnacji, zdecydowałem się wyrazić swój protest i obudzić sumienie narodu”.

listu Palacha do Związku Pisarzy Czechosłowackich, 16 stycznia 1969

W październiku 1968 Jan Palach rozpoczął naukę na Wydziale Filozoficznym UK w Pradze. Według wspomnień swoich przyjaciół jesienią 1968 wziął udział w kilku demonstracjach ulicznych. W listopadzie 1968 aktywnie włączył się także do strajku okupacyjnego, który jednak zakończył się porażką. Kilku jego przyjaciół i kolegów wspomniało potem podczas przesłuchań, że właśnie wtedy miał miejsce przełom w jego zachowaniu. 

 Ze źródeł wynika, że Jan Palach dłuższy czas myślał o radykalnym czynie, który zmobilizowałby społeczeństwo do oporu. Brał pod uwagę różne formy protestu. Dowodzi tego szczególnie jego propozycja zajęcia głównego budynku Czechosłowackiego Radia i nadawania wezwania do strajku generalnego, którą na początku stycznia 1969 roku wysłał do przywódcy studentów Lubomíra Holečka na posiedzenie studentów Wydziału Filozoficznego UK w Pradze. Dokument został niedawno odkryty w aktach Służby Bezpieczeństwa (Státní bezpečnost), która skonfiskowała go na początku lat 70. z archiwum Uniwersytetu Karola. W zakończonym niepowodzeniem projekcie strajku Palach proponował, aby inicjatywy podjęła się mała i zdecydowana grupa studentów, której zadaniem było zmobilizowanie do oporu większej grupy społeczeństwa. W dokumencie tym pojawia się także teza, której Palach użył potem również w liście „Pochodnia nr >1”. Wśród żądań nie brakuje przykładowo zniesienia cenzury.

>>>

Prawdopodobnie Jan Palach nie dostał na swoje wezwanie żadnej odpowiedzi. Najprawdopodobniej dlatego zdecydował się na inną formę protestu. Miała zdecydowanie bardziej szokująca formę niż zajęcie siłą jednego budynku, jednocześnie nie wymagała długich i skomplikowanych przygotowań. Według ustaleń śledczych wszystkie konkretne rzeczy związane z przygotowaniem swojego czynu Jan Palach wykonał w ciągu kilku godzin. W dniu 15 stycznia wziął udział w pogrzebie stryja i następnego dnia rano wyjechał z Všetat do Pragi. Do akademika na Spořilovie przyjechał 16 stycznia 1969 roku najprawdopodobniej około 8 rano. W pokoju napisał projekt a potem 4 niemal identyczne listy, które podpisał jako „Pochodnia nr 1”. Zaadresował je do swojego kolegi z VŠE Ladislava Žižki, przywódcy studentów z FFUK UK Lubomíra Holečki i Związku Pisarzy Czechosłowackich (czwarty zaniósł w teczce na miejsce protestu). W listach napisał, że jest członkiem grupy, która zdecydowała się na samospalenie, aby obudzić społeczeństwo z letargu. Przedstawił dwa żądania związane z wolnością słowa – zniesienie cenzury i zakaz kolportowania „Zprav” („Informacji”), które wychodziły jako biuletyn wojsk okupacyjnych. Żądał, aby w ramach poparcia tych postulatów ludzie rozpoczęli bezterminowy strajk. Jeśli żądania nie byłyby spełnione do 21 stycznia 1969 roku, miały zapłonąć „kolejne pochodnie”. Prawdopodobnie w akademiku Palach sformułował także szkic listu, w którym wyjaśniał swój czyn. W porównaniu z wersją końcową zawiera on kilka innych żądań, wśród których znajduje się rezygnacja proradzieckich polityków z pełnionych przez nich funkcji.

Palach opuścił akademik około 11.00. Nie do końca wiadomo, co robił w kolejnych godzinach. Prawdopodobnie po drodze do centrum miasta wrzucił do skrzynki wspomniane trzy listy. Przedtem kupił znaczki i kartkę z widokiem Placu Malostrańskiego (Malostranské náměstí), na której napisał adres swojego przyjaciela Huberta Bystřičana wraz z krótkimi pozdrowieniami. Kartkę najprawdopodobniej wysłał razem z listami. Pewne jest, że między 11.00 a 12.30 kupił dwa plastikowe pojemniki, które napełnił benzyną na ulicy Opetalovej. Z pełnymi pojemnikami i teczką w ręce skierował się prawdopodobnie bezpośrednio pod rampę Muzeum Narodowego. Na swój czyn celowo wybrał miejsce w centrum Pragi, gdzie przez cały dzień było pełno ludzi. Do fontanny przyszedł kilka minut przed wpół do trzeciej popołudniu.

>>>